Pracowity weekend miałam

Wiekszość soboty siedzialam i robiłam bizuterię. rozłożyłam się z tym w kuchni i chyba mi klimat kuchenny posłużył:-) Porobiłam trochę rzeczy, w niedzielę pooksydowałam co tego wymagało, wypolerowałam, porobilam fotki i pokazuję część mojej radosnej twórczości:-)

 

 

 

 

 

 

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i zapraszam znów, bo kilka biżutek leży i czeka na sesję...:-) Oczywiście nie zamęczę was wszystkim, szczególnie Swarovskimi, których też troszkę jest, ale to przecież wszystko to samo...;-)

Takie sobie maleństwo

Poleciało z kartkami do pewnej wspaniałej osóbki :-)

A u mamajudo  do wygrania taki cudny notes:

I znów świątecznie:-)

Dziekuję wszystkim za odwiedziny i tyle miłych komentarzy:*

 

 

Mój ci ten stempelek...:-)

dzisiaj listonosz przyniósł przesyłkę z zakupionymi w Polpompie stempelkami. Wśród nich był mój własny, który już poodbijałam na świątecznych kartkach. teraz mogą lecieć tam, gdzie na nie czekają:-)
A tył kartek prezentuje się teraz tak:

Nie samymi kartkami żyje człowiek :-)

Człowiek musi mieć urozmaicenie. Prócz tego jeszcze wenę. Z tą to jakoś trudno ostatnio... Cóż - nie wszystko widocznie można mieć;-)
Wczoraj zamiast wyżyć artystycznych miałam przeżycia artystyczne:-) Miałam okazję uczestniczyć w nietypowym koncercie zespołu Carrantouhill" Celtycka Cecylia" - Koncert Muzyki i Poezji, który lączył ze sobą muzykę irlandzką w wykonaniu zespołu z poezją czytaną przez Annę Dymną. Koncert miał miejsce w bazylice mniejszej w Rudach Wielkich. Więcej o przedsięwzięciu można przeczytać na stronie zespołu. A ja już się nie mogę doczekać płyty DVD utrwalającej ten koncert...

Właśnie mój kochany braciszek, który to załatwił mi zaproszenie na koncert wstawil jedno zdjęcie na swój blog :-) Nie będę fotki podkradała, ale tutaj mozna ją zobaczyć :-)

1. 14mm kule akwamarynu oraz srebrny łańcuszek o 1cm oczkach

2. naszyjnik z 16mm kul howlitu na linkach jubilerskich z dodatkiem kryształów Swarovski oraz srebra

 

3. kostki hebanu oraz krążki turkusu w srebrze

 

4. Bransoletka z kryształów Swarovski helix 6mm w kolorze jet na srebrnym łańcuszku. Długość regulowana

5. 12mm korale akrylowe tensha na srebrnych łańcuszkach z dodatkiem małych kryształów Swarovski

6. srebrne satynowane oliwki oraz kryształy swarovski black diamond

I dziękuję Marcie z TitoGallery za wyróznienie :-) I zapraszam do Niej - fajną biżuterię robi :-)

Nie będę go przekazywała dalej, bo już chyba takie przekazywałam kiedyś :-)

Przysiadł ptaszek na gałęzi...

 

Ślubny przerywnik ;-)

Taka mała odskocznia od świątecznych kartek :-) A za jakiś tydzień może wreszcie będą nowe biżutki...:-)

 

 

trochę inna - z ptaszkiem :-) / a bit different one...:-)

I kolejna świąteczna z nietypowym dla okazji stempelkiem :-)

And here's another one with a bit untypical for such an occasion stamp :-)

Mikołaju Święty... / Santa Claus is coming...

Powstała kartka, która mi się bardzo spodobała. To zrobiłam kolejne :-)

 

 

I managed to make a card I liked very much. So I made three more :-)

Więcej bożonarodzeniowych kartek / more Christmas cards

Bez wielkich opisów. Większa porcja kartek :-)

Renifery na gwieździstym niebie / reindeer on a starry sky

Dziś dwie ze zrobionych ostatnio karteczek. Zrobione są z pięknego, wykończonego brokatem papieru Signature Christmas. Te akurat w tonacji niebiesko-brązowo-beżowej. Zachęcam do obejrzenia większych zdjęć, na których widać, jak kartki ślicznie połyskują brokatem...:-)

 

 

 

 

Today I'd like to present two of the cards made recently. These are made of a beautiful Signature Christmas glitter paper. Both of them are blue, brown an beige. I advise to have a closer look at the bigger photos so you can see how the cards sparkle...:-)