poniedziałek, 23 listopada 2009

Mój ci ten stempelek...:-)

dzisiaj listonosz przyniósł przesyłkę z zakupionymi w Polpompie stempelkami. Wśród nich był mój własny, który już poodbijałam na świątecznych kartkach. teraz mogą lecieć tam, gdzie na nie czekają:-)
A tył kartek prezentuje się teraz tak:


12 komentarzy:

  1. Super :) wiem jakie to fajne uczucie posiadać swój własny stempelek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny!
    do mnie też dzisiaj doszły moje, ale dopiero po twoim wpisie uświadomiłam sobie że też miałam sobie jakiś hand-made'owy zamówić
    ehh - może kiedyś :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny stempelek i też wiem jaka to frajda:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale super....pełen profesjonalizm :-))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. extra! marzy mi się, ale...po co, ja tak nie tworzę jak Ty :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny! Ja w końcu też muszę sobie zrobić stempel.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję własnego stempelka :-) Tylko czemu tak moło biżutów?

    OdpowiedzUsuń
  8. buuuu ja też taki chcę ... buuuuu

    OdpowiedzUsuń
  9. Pieczec pierwsza klasa !

    OdpowiedzUsuń